Niemal wszyscy znają go z serialu "Ranczo", gdzie brawurowo zagrał Czerepacha, bezwzględnego doradcę wójta. Nieco starsi zapamiętali płochliwego "inżyniera instalacji podziemnych", Tadeusza Norka, trzymanego krótko przez żonę Danutę, w którego wcielał się w "Miodowych latach", oraz jego role w cyklu "Dekalog" Krzysztofa Kieślowskiego.
Tylko nieliczni wiedzą, jakim jest człowiekiem, gdy zmywa charakteryzację. Kim zatem jest Artur Barciś?
To nie tylko utalentowany aktor i reżyser, szczęśliwy i spełniony człowiek: mąż ukochanej żony Beby, wspaniały ojciec i dziadek. To niezwykła osobowość - człowiek wielu zalet i talentów. Kiedy życie go do tego zmuszało, pasł krowy, dziergał oryginalne swetry, chodził na szesnastocentymetrowych szpilkach, zdzierał azbest z wież World Trade Center. Jako jeden z pierwszych aktorów w Polsce założył własną stronę internetową barcis.pl, by być w kontakcie z fanami. W czasie pandemii zamieszczał na YouTubie swoje wiersze ostrzegające przed COVID-19.
Ze szczerej i fascynującej rozmowy z Kamilą Drecką dowiesz o nim znacznie więcej.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Artur Barciś, Kamila Drecka.
Nazywa siebie "pierwszym komediantem kraju" i kokieteryjnie stwierdza, że "oprócz tego Ferdka, to chyba niewiele w życiu zagrał". Andrzej Grabowski dobrze jednak zna swoje różnorodne możliwości. Występował w kabarecie, grał w wielu w filmach i spektaklach teatralnych. Nagrał cztery płyty z piosenkami (sam też je pisze), jest także jurorem w "Tańcu z gwiazdami". Dodatkowo okazuje się doskonałym gawędziarzem! W jego historii jest miejsce na śmiech, smutek, wódkę, piękne kobiety, nostalgię i sztubackie wygłupy. Opowieść o dzieciństwie w rodzinnej Alwerni uzmysławia, że po sześćdziesięciu latach niesforny chłopak z małego miasteczka wciąż w Grabowskim siedzi. I ma się całkiem dobrze! Niezwykła wrażliwość aktora, skrywana za żartami komedianta, doskonale wybrzmiewa między wierszami opowieści o jego życiu. "Gdyby pan Grabowski w Stanach Zjednoczonych był tak popularny i rozpoznawalny, jak jest w Polsce, latałby na plan własnym odrzutowcem albo helikopterem. Grałby tylko w najlepszych produkcjach. Tylko tu, w Polsce, może się zdarzyć to, że przez udział w serialu Świat według Kiepskich jest eliminowany z innych produkcji." Odparował Jerzy Bogajewicz, reżyser filmu "Boże Skrawki". Podczas festiwalu filmowego w Gdyni zapytano go, jak mógł zaangażować człowieka, grającego w kretyńskim serialu?
Opis pochodzi od wydawcy
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Paweł Łęczuk, Jakub Jabłonka.
Łobuziara z urodą nastolatki i głosem Jana Himilsbacha, w zasadzie nie musiała niczego grać. Pojawiła się w polskim kinie znikąd i od razu stała się fenomenem: przed kamerą bardziej naturalna od szkolonych aktorek, utożsamiała "polski sen lat 90." - była idealną dziewczyną z sąsiedztwa, która trafiła na okładki magazynów i do telewizji w szczytowych godzinach oglądalności. Ania Przybylska została "Królową Serc" w kraju, w którym ludzie sukcesu - zwłaszcza "piękni i młodzi" - nigdy nie mają łatwo. Była sympatyczną Marylką ze Złotopolskich, ale też dziewczyną z rozkładówki "Playboya". Raz mówiła, że nie ma pomysłu na życie poza aktorstwem, innym razem - że na pierwszym miejscu jest rodzina. Długo nie miała szczęścia w miłości, lecz ciągle była zakochana. Spieszyła się momentami tak, jakby czuła, że to wszystko może zbyt długo nie potrwać. Jakby wiedziała, że szybko musi zawierać związek, zakładać rodzinę, urodzić dzieci, by zdążyć się jeszcze tym wszystkim nacieszyć - opowiadają w książce jej bliscy.
Jan Englert mówi o sobie, że jest złożony z wielu Englertów.
Jest romantyczny i analityczny, niegodziwy i szlachetny, bezwzględny i empatyczny, a jednocześnie pozbawiony - wydawałoby się niezbędnego w wypadku aktorstwa - szaleństwa.
Ponad pięćdziesiąt lat na scenie i piastowanie ważnych funkcji pozwoliło mu poznać dobrze własną naturę, nabrać dystansu do rzeczywistości i z ironią spojrzeć na siebie sprzed lat.
Do tej pory pisali o nim inni. Kamili Dreckiej jako pierwszej udało się nakłonić go do szczerej rozmowy. Jakiego Jana Englerta poznamy z ich dialogu?
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Jan Englert, Kamila Drecka.
Dlaczego Cacko ? - bo zapraszam na piękne podwórko, do pięknego domu, w piękną podróż po moim własnym świecie. Uchylam drzwi i proszę do środka.
To nie jest biografia. Nie ma tu dat, nie ma chronologii, nie ma ku pamięci. To zaproszenie do świata lirycznej komediantki. Magicznej przestrzeni wrażeń. To podróż po życiowych drogach i bezdrożach pamięci, po krainie zdobionej wyjątkowym gustem i talentem. A raczej wieloma talencikami. To również manifest urody życia. Głośny manifest radości z rzeczy małych i dużych, radzenia sobie w każdych okolicznościach i postrzegania wszystkiego w jasnym świetle. To zachęta do czerpania z życia pełnymi garściami i tworzenia własnego, odróżnialnego świata, w sobie i wokół siebie. Lekcja pokory i umiejętności dzielenia się optymizmem i wiarą. To zaklęty w opowieściach balsam dla wszystkich, którzy kiedykolwiek choć przez chwilę stracili nadzieję i zawahali się. To sztambuch na chwile ulotne, anegdoty, przepisy kulinarne, tematy ważne i nieważne, ale bliskie sercu i poruszające. Wszystko podane w charakterystyczny dla Krystyny Sienkiewicz sposób - dowcipny, inteligentny, czasem komiczny, innym razem tragikomiczny, a kiedy trzeba melancholijny i liryczny.
Proszę państwa, przed nami wiosna. Kolejna wiosna życia i wiosna na naszej pięknej ziemi. Zakwitniemy na tej samej łące, w tym samym czasie, ale spróbujmy się czymś odróżnić. Odróżnić jeden od drugiego. Odznaczyć zapachem, kolorem; tym, co wynieśliśmy z domu. A przede wszystkim osobowością. Żeby móc zakwitnąć. Więcej światła, proszę!
Fascynujący portret jednej z najwybitniejszych polskich aktorek teatralnych i filmowych, znanej z wielu znaczących ról, a zarazem osoby wyjątkowo oddanej innym, szczególnie chorym i niepełnosprawnym, dla których założyła Fundację "Mimo Wszystko" i działa w niej jako Pierwsza Wolontariuszka.Była żoną nieżyjącego już Wiesława Dymnego, legendarnego współtwórcy Piwnicy pod Baranami. Życie nie szczędziło jej ani wspaniałych chwil i wielkich wzruszeń, ani tragicznych doświadczeń. Jej zmaganie zahartowały ją i nauczyły nie tylko cenić życie, ale i służyć innym, słabszym, bezbronnym.Książka Elżbiety Baniewicz pozwala poznać życie prywatne i karierę aktorki, ale też przyjrzeć się, jak kształtowała się jej szlachetna postawa wobec innych, co zaowocowało stworzeniem Fundacji "Mimo Wszystko" i cyklem telewizyjnych przejmujących programów telewizyjnych Spotkajmy się.Niezwykła droga kariery, wielkie postaci teatru i filmu, które ją kształtowały; dramatyczne życie i umiejętne dążenie do odnalezienia harmonii i sensu w służeniu innym - to ANNA DYMNA.
UWAGI:
Poszerzone wyd. książki Elżbiety Baniewicz Anna Dymna. Ona to ja.